11
Grudzień
2025
Oddłużanie w Łodzi krok po kroku - jakie możliwości ma zadłużony Klient zanim ogłosi upadłość konsumencką?
Kiedy mieszkańcy Łodzi zaczynają myśleć o oddłużaniu?
Najczęściej wtedy, gdy miesięczne raty zaczynają przekraczać możliwości domowego budżetu, a telefony i smsy z banków i firm pożyczkowych stają się codziennością. W Łodzi to szczególnie częsty scenariusz: koszty życia rosną, a wiele osób spłaca jeszcze kredyty gotówkowe, chwilówki oraz zadłużenia powstałe podczas pandemii.
Dobra wiadomość: upadłość konsumencka to ostateczność, a wcześniej istnieje kilka realnych narzędzi, z których warto skorzystać. Wsparcie Kancelarii oddłużeniowej może okazać się w takiej sytuacji bardzo pomocne.
Pierwsze kroki osoby zadłużonej w Łodzi
Z praktyki wynika, że warto zacząć od trzech rzeczy:
1) Analiza zadłużenia i raportu BIK
Należy zebrać wszystkie umowy, wezwania, pobrać raport BIK. Warto również założyć konto w e-sądzie i pobrać dokumenty, aby zweryfikować jakie działania podejmowali wierzyciele. W Łodzi bardzo często okazuje się, że Klient ma więcej zobowiązań, niż pamięta, np. stare chwilówki sprzed lat, które zostały sprzedane funduszom.
2) Ustalenie priorytetów
W pierwszej kolejności najlepiej zająć się zobowiązaniami objętymi egzekucją, jak również zobowiązaniami bankowymi. Chwilówki i pożyczki pozabankowe negocjuje się zwykle później, bo najczęściej firmy pożyczkowe sprzedają dość szybko swoje wierzytelności funduszom inwestycyjnym, z którymi można porozumieć się, co do spłaty ratalnej.
3) Zabezpieczenie bieżącej płynności
Najpierw trzeba ustabilizować sytuację życiową, aby móc prowadzić rozmowy z wierzycielami, trzeba mieć środki na codzienne funkcjonowanie. Należy przeanalizować swoje dochody oraz wydatki, aby ocenić, jakie miesięcznie kwoty można przeznaczyć na rzecz wierzycieli.
Negocjacje z wierzycielami - praktyka z Łodzi
W Łodzi działają zarówno duże banki, jak i wiele firm pożyczkowych oraz funduszy sekurytyzacyjnych. Każdy wierzyciel ma inny styl rozmów.
Negocjacje z bankami
- często najdłuższe,
- banki wolą ugody niż procesy,
- możliwe: obniżenie rat, wydłużenie okresu spłaty, a w skrajnych przypadkach – częściowe umorzenie kosztów.
- szybsze decyzje,
- większa skłonność do umorzeń,
- często udaje się rozłożyć dług na raty 24–48 miesięcy.
W Łodzi to najczęstszy przeciwnik. Fundusze kupują zadłużenia masowo i są gotowe zejść nawet do 40 %, zwłaszcza przy jednorazowej spłacie.
Kiedy warto myśleć o jednorazowej spłacie i umorzeniu?
Jeżeli Klient ma możliwość zgromadzenia jednorazowej kwoty (np. pomoc rodziny, sprzedaż majątku), wtedy kancelaria może negocjować redukcję zobowiązania nawet o połowę.
Najczęściej sprawdza się to przy:
- długach, co do których wierzyciele przez długi okres czasu prowadzili bezskuteczne egzekucje,
- starych chwilówkach,
- zobowiązaniach sprzedanych funduszom.
Najczęstsze błędy osób zadłużonych w Łodzi
Z praktyki kancelarii:
- brak odbierania pism: listy wracają, a potem pojawia się komornik, bo zapadł wyrok zaoczny, czy nakaz zapłaty;
- próby spłacania najmniejszych długów zamiast uporządkowania największych;
- zaciąganie kolejnych pożyczek, aby spłacić poprzednie;
- wysyłanie wniosków o upadłość bez przygotowania, co często kończy się wezwaniami do uzupełnienia braków.
Upadłość jest właściwą drogą, gdy:
- długi przekraczają realne możliwości spłaty,
- dochód jest niski i nie pozwala na ugody,
- sytuacja zdrowotna lub życiowa powoduje trwałą niewypłacalność,
- komornik prowadzi kilka postępowań jednocześnie, a wierzyciele nie chcą zgodzić się na spłaty ratalne.